Top Info
najistotniejsze informacje z tematu |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
leon_master Weteran
Dołączył: 28 Sty 2004 Posty: 705 Skąd: Gliwice Wiek: 36 lat(a)
|
Wysłany: 30 Paź 2004 21:27 Temat postu: |
|
|
No ;] Rammstein jest troszke dziwny ale tez jest fajny
Co do hiphopolo to taki syf ze to poezja. Jak ten ascetoholix chce kochać suczki to niech se kocha suczki. Ja kocham kobiety |
|
Powrót do góry |
|
|
Adv Bot
Dołączył: 01 Sty 1970 Posty:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hex Gaduła
Dołączył: 15 Mar 2004 Posty: 47 Skąd: Gdansk-Wrzeszcz
|
Wysłany: 30 Paź 2004 21:39 Temat postu: |
|
|
Wtrące sie w wątek [; Rammstein konkretna kapelka a tak na powaznie to GangstaRap zarządza tak samo Amrican PoP i HH ale czarny Techno moze byc byle nie maxymalnie chamskie Hip Hop Polski aktualnie to tylko 52debiec i 18L s tym z etez nie kazdy kawałek nie widze nikogo normalnego poza nimi w tej chwili, kiedys był dobry HH za czasow Liroya początki KAramby Kaliber [; Zaraz ktos napisze ze Liroy nie robił HH spoko
:B is Playing Dido-White Flag |
|
Powrót do góry |
|
|
Koniq Kataryna
Dołączył: 28 Cze 2004 Posty: 184
|
Wysłany: 30 Paź 2004 22:05 Temat postu: |
|
|
sinister_stirrer napisał: |
Ehh .. osobisice nie lubie hip - hop'u ;/ Dla mnie to żadna muzyka ... wszystkie kawalki podobne jeden do drugiego , prawie wszystkie o podobnej tematyce "pocija" "bieda, nędza" "jak to jest źle" "laski" "jaranie" ... ten gatunek muzyki jest najbardziej skomercjaliozowanym jaki tylko moze byc... nie pamietam czy to w tym roku czy to w tamtu zaczął sie boom na hip hop... niewiadomo skąd zaczęły sie pojawiać setki "składów" ... cóż .. teraz taka moda.. moda na "szerokie spodnie" .. ale ludzie jak te owieczki |
heh a powiedz czego słuchales z hh ? co do szerokich sponid jestes wbłedzie bo jezeli myslisz slucha hh = nosi szerokie spodnie ! teraz wcale dzuo ludzi nie biega w szerokcuh spodniach ! ja hh słucham od małego ale rownież słucham techno,rock ,metal taki mix |
|
Powrót do góry |
|
|
DJ Lotos Root Admin
Dołączył: 19 Sty 2003 Posty: 3342 Skąd: PL/state: lubuskie Wiek: 46 lat(a)
|
Wysłany: 31 Paź 2004 12:07 Temat postu: |
|
|
a moim zdaniem jak ktos slucha za duzo wszystkiego to po prostu nie slucha niczego bo nie ma w ogole ustalonego jakiegos gustu i pogladu muzycznego (tym samym moze sie wcale nie znac na muzyce) wyjatki od tej reguły (moze jestem jednym z nich ) stanowic moga ludzie, ktorzy nie sa jedynie odbiorcami muzyki ale dysponuja jakims przynajmniej sluchem muzycznym, maja za soba jakas edukacje muzyczna lub potrafia zagrac cos sensownego przy najmniej na jednym instrumencie...
wtedy opinia takiej osoby nawet jesli dotyczy szerszego zakresu gatunkow muzycznych ma jakies podstawy i wartosc a jak wiemy w opinii wiekszosci bardziej 'wyedukowanych' muzycznie postaci (nie gowniarzy i matolkow od HH) taki gatunek wlasnie jak wspomniany HH jest po prostu najbardziej brukowym patologicznym chlamem w jakiejkolwiek postaci by nie wystepowal, muzyka ta nie posiada zadnych konstruktywnych przeslan ani wartosci, jedynie demoralizuje mlode spoleczenstwo tworzac zbiorowa urojona schize poddepresyjna i zaburza wartosci pokazujac ze jakis ciagly belkot jakiegos popapranego smarka w kolko tego samego tepawego tekstu przy puszczonych gora 2 taktach podp... komus (innemu wykonawcy) podkladu muzycznego (te matoly nawet same nic nie potrafia na 2 takty zgrac ) ukazujac to (dzieki komercji) jako "cool produkt" przerabia dzieki temu mlodziez na debili chrzaniac tym samym pozniejsze spoleczenstwo...
jakby dalej podedukowac to jest to polityka zachodu, im wieksi debile w masie spoleczenstwa danego kraju tym lepiej sie nimi manipuluje i wykorzystuje do swoich celow, wlasnie dlatego takie badziewia jak rap i HH przyszly do nas najszerzej zza oceanu zalewajac nas fala kretynizmu, ktoremu sie ma hołdowac...
trzymajmy tak dalej a juz niedlugo debilizmem masowym dorownamy przecietnemu amerykańcowi...
takze moim zdaniem jesli ktos ma jakies pojecie o muzyce i zna dokladnie proces jej powstawania, przesleczal noce gapiac sie w tracki instrumentalne, "naszlifowal" sie pojedynczych nutek w sekcji np. basu, czy pisal od podstaw do danego numeru #10 GM (drum track ) dosc rozbudowany, potem to wszystko jeszcze wyjezdzil efektami i nawet jesli z tego wyszedl przecietny kawalek i dobrze wie ile to pracy kosztowalo to ktos taki ma prawo oceniac muzyke pod wzgledem wykonania, pomyslu, przygotowania, wkladu pracy i wtedy mozna powiedziec, ze "ten wykonawca to ma łeb" (np. Elton John) a inny moze mniej albo wcale (HHpowcy maja styropian albo siano)...
takze opinia kogos kto ocenia muzyke pod wzgledem tego co mu jedynie buczy z glosnika i ktorego wypowiedzi sprowadzaja sie jedynie do: "noo to jest cool a tamto kijowe..." nie sa praktycznie zadnymi opiniami
posumowujac powiem, ze i tak jak dla mnie nic nie dorowna porzadnej muzyce techno (trance, acid, house, jungle), flagowych wykonawcow (nie komercyjnych sezoniarzy) a swoje upodobania uzasadniam tym, ze w tej muzyce odnalezc mozna jedynie czysty ład i porzadek, wszystko poukladane precyzyjnie w jakis ciekawy futurystyczny ksztalt, ktorego forme odbierac potrafia ludzie, ktorym aktualny poziom rzeczywistosci nie odpowiada, ktorzy lubia patrzec daleko przed siebie, nie przywiazuja za bardzo wagi do przyziemnych spraw bo samo powszednie zycie jest dla nich zbyt prymitywne i ubogie w doznania oraz wartosci i widza w nim juz i tak dostateczny bajzel i to wlasnie takich ludzi powinno byc coraz wiecej o ile wczesniej nie utoniemy w bagnie, ktore pompuje w nas zachod bo w takiej formie to faktycznie daleko nie odbiegniemy od malp co w drodze ewolucji zeszly z drzew i staly sie nami (o ile tak bylo... ) _________________ Podobno wszechświat i głupota ludzka są nieograniczone...
Co do tego drugiego nie ma wątpliwości... A. Einstein
Dlatego zawsze korzystaj z FAQ, Szukaj i Instalatora |
|
Powrót do góry |
|
|
Klekot Pierdoła
Dołączył: 05 Sty 2004 Posty: 426 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 31 Paź 2004 14:46 Temat postu: |
|
|
a na jakim instrumencie grasz Dj'u ?
Ja potrafie grac w sumie na 3 w tym na jednym bardzo dobrze i nadal sie ucze... jeden co prawda zaniedbalem, ale grac umiem |
|
Powrót do góry |
|
|
sinister_stirrer Pierdoła
Dołączył: 21 Cze 2004 Posty: 421 Skąd: PoLaNd
|
Wysłany: 31 Paź 2004 16:18 Temat postu: |
|
|
DJ Lotos napisał: |
HH jest po prostu najbardziej brukowym patologicznym chlamem w jakiejkolwiek postaci by nie wystepowal, muzyka ta nie posiada zadnych konstruktywnych przeslan ani wartosci, jedynie demoralizuje mlode spoleczenstwo tworzac zbiorowa urojona schize poddepresyjna i zaburza wartosci pokazujac ze jakis ciagly belkot jakiegos popapranego smarka w kolko tego samego tepawego tekstu przy puszczonych gora 2 taktach podp... komus (innemu wykonawcy) podkladu muzycznego (te matoly nawet same nic nie potrafia na 2 takty zgrac ) ukazujac to (dzieki komercji) jako "cool produkt" przerabia dzieki temu mlodziez na debili chrzaniac tym samym pozniejsze spoleczenstwo...
|
Brawo Wreszcie ktoś myśli podobnie, jak juz wspominałem Shit-hop to nie jest muzyka. Jak to się mówi u mnie, na Dee Jay Music Hub, SHIT HOPOWI mówimy Nie!!!
Dokładnie jaka ta muzyka ma przesłanie?? nic tylko robi syff w młodych umysłach. Skutek tego to banda dzieciaków w spodniach po "tatcie" pali te ziellsko po klatkach, a jakie maja bogaty zasób słownictwa:D bo równierz to jest skutkiem słuchania takiej wulgarnej muzyki. jak by nie potrafili dobrać słów....
Koniq napisał: |
heh a powiedz czego słuchales z hh ? |
[...]
Nie moge Ci dokładnie podac wykonwawców ;D ale dosc duzo tego przeleciało przez moje ręce, tylko po namowie moich kumpli by sie przkekonać do tej "muzyki" Dziekuje bardzo:-) Więcej nie pozwole na takie cos ale teskty niekotre naprawde rozbrajają, np. takie typu " to jest szmata! zabij ja, zabij" heheh nie mam pytań co do tego;-)
Rownież zgadzam sie z tym, że człowiek, który słucha wszystkiego tak naprawde nie ma osobowosci w koncu trzeba przynależec do jakiejs subkultury heh
"co jest do wszystkiego, to jest do niczego" reklama Ace.
jak można słuchać myzki Elektronicznej np techno, shit hopu, metalu etc.... naraz ? Przecierz to jest niezdrowe:P
Mam nadzieje wyrasta sie z takiego czegos jak szerokie spodnie itp;-) tak jak niejeden "metal" ścina w końcu włosy, tak może Ci od "wisiporów' zaczna sie ubierać jak ludzie, ps. posłuchaj starszych ludzi nawet nie wiesz jak sie z was śmieją
Klekot napisał: |
Lubie chodzic na 'szeroko' bo jest mi wygodnie a nie bo slucham takiej muzyki. Slucham praktycznie wiekszosci rodzajow muzyki... |
... Wiesz .. dresy też są luźne i raczej bardzije wygodne haha
Pozdrawiam Tekno _________________ ******d(^_^)b******
****** *//*//********
*****i----i;*;i----i***** |
|
Powrót do góry |
|
|
astartes Gaduła
Dołączył: 08 Maj 2004 Posty: 51
|
Wysłany: 31 Paź 2004 17:14 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Dokładnie jaka ta muzyka ma przesłanie?? nic tylko robi syff w młodych umysłach. Skutek tego to banda dzieciaków w spodniach po "tatcie" pali te ziellsko po klatkach, a jakie maja bogaty zasób słownictwa:D bo równierz to jest skutkiem słuchania takiej wulgarnej muzyki. jak by nie potrafili dobrać słów.... |
Widzicie źdźbło w oku bliźniego, a nie dostrzegacie belki w oku swoim. Jeśli już krytykuje się kogoś za ograniczone słownictwo, to wypadałoby samemu nie być na bakier z ortografią. :]
Cytat: |
Rownież zgadzam sie z tym, że człowiek, który słucha wszystkiego tak naprawde nie ma osobowosci |
A to niby dlaczego? Można słuchać wszystkiego, ale nie ze wszystkim się identyfikować. Rodzaj słuchanej muzyki nie świadczy o osobowości. :]
Cytat: |
Mam nadzieje wyrasta sie z takiego czegos jak szerokie spodnie itp;-) tak jak niejeden "metal" ścina w końcu włosy, tak może Ci od "wisiporów' zaczna sie ubierać jak ludzie |
Ocenianie ludzi po ubiorze nie jest najlepszym sposobem ich poznawania i analizowania. Sporo ludzi ubiera się tak, a nie inaczej, bo jest im po prostu wygodnie, i mają głęboko gdzieś, czy taki styl jest akurat trendy czy nie. Zaś "ludzkość" ubioru to tylko kwestia przyjętego standardu. Jesteś dyktatorem mody tudzież moralnym oberautorytetem, żeby szufladkować ludzi w stylu: "Ty nosisz normalne spodnie, to możesz zostać, a ty nosisz szerokie, to won, boś na pewno idiota"? :]
Cytat: |
ps. posłuchaj starszych ludzi icon_wink.gif nawet nie wiesz jak sie z was śmieją |
Ridi, pagliaccio. :]
BTW, mówisz o tych starszych mężczyznach poubieranych w jednakowe szare kurtki i kobietach, poprzebieranych za pythonowskie solniczki? Faktycznie znalazłeś sobie autorytety w dziedzinie mody. :]
Cytat: |
... Wiesz .. dresy też są luźne i raczej bardzije wygodne |
I co z tego? Każdy, kto chodzi w dresach jest od razu dnem społecznym? :]
Masz niezdrową skłonność do uogólniania i oceniania ludzi po pozorach. :]
PS. Nie, nie słucham hip hopu. :] |
|
Powrót do góry |
|
|
DJ Lotos Root Admin
Dołączył: 19 Sty 2003 Posty: 3342 Skąd: PL/state: lubuskie Wiek: 46 lat(a)
|
Wysłany: 31 Paź 2004 19:00 Temat postu: |
|
|
Klekot napisał: |
[...]Ja potrafie grac w sumie na 3 w tym na jednym bardzo dobrze i nadal sie ucze...[...] |
Czyli na fujarce, cymbałkach i na nerwach (szczególnie )
to byl oczywiscie zart (nie obrazajac nikogo )
co do grania to juz dawno nie rzezbilem nic na keyboardzie a drums (chociaz jeszcze bardziej lubie) calkiem zarzucilem
po prostu juz nie te lata, czasu coraz mniej, obowiazkow coraz wiecej...
ale jestem na bierzaco w kontakcie z zawodowymi muzykami
a kontynuujac temat to faktem jest ze tak jak kiedys znaczaco wyglad zewn. decydowal o przynaleznosci do danej subkultury tak teraz jest to bardzo wymieszane dzieki roznym migracjom miedzykulturowym
tak jak kiedys bardzo prosto mozna bylo poznac (kolejnosc wg chronologii powstania) metalowca, punkowca, skinhead-a (ci sie skrajnie nie lubili z drugimi, z pierwszymi srednio), discomuły (nie mylic z obecnym gronem dyskotekowym) i technomłotki
byly tez jeszcze takie mniejszosci jak depeche, rapowcy i inne dziwaki
kazda z tych subkultur jednoznacznie sie odrozniala od pozostalych, jakakolwiek zmiana przynaleznosci kogos z danej grupy do innej pociagala za soba potepienie wsrod opuszczanego 'stada'
najbardziej widoczne to bylo w przyp. punkow, skinow (czesto sie młucili glanami ) poniewaz ich kultury oprocz muzyki przynalezaly do konkretnych pogladow (rasowo-politycznych) i byly to prawie dwa skrajne bieguny...
discomuły (jak ich tez nazwal ktos w swoim kawalku "kaleki kochajace dyskoteki") w tamtych czasach to nie to co teraz hajowa, naspidowana, odlotowa w ultrafiolecie dyska, tylko zazwyczaj banda matolow, ktore najpierw obalily cos za rogiem a potem wpadaly na balety i szukaly młynu dla rozrywki tudziez demolujac po drodze klomby z kwiatami lub witryny sklepowe...
wtedy takie 'cukierki' jak kwasy, nawet zielsko bylo poza zasiegiem, co najwyzej w wiekszych miastach mozna bylo to nabywac po uprzednim zamowieniu i nie za male ceny, dopiero kolo '95/'96 zaczelo to sie stawac coraz bardziej powszechne
ostatnią z listy i jedną z najmlodszych wtedy subkultur, przyjmowana dosc sceptycznie przez pozostale, potocznie przez nich nazywana technomłotki, pojechancy itd. byla w sumie wyalienowana, bylo to cos nowego i obcego temu co bylo dotychczas znane
poczatki tego wywodzily sie z Berlina, rozwijalo sie to w dwoch kierunkach, house/jungle/trance/acid (typowe techno dobrych wykonawcow) oraz rave (glownie 'nosnik' dla mas homoseksualnych i lesbijskich), dodac mozna ze jeszcze gdzies bylo tam miejsce na niekomercyjne nazistowskie techno, ktore prawdopodobnie umarlo smiercia naturalna lub istnieje w formie uderground
stad tez mamy juz uzasadnienie dlaczego kultura techno najczesciej nazywana jest kultura "pedalow, lesbijek i transwestytow", nawet parada milosci stala sie parada homoseksualna
jest to jak najbardziej bledne rozumowanie jednak tak powszechne ze tego nie zauwazamy
w latach '93-'95 malo jeszcze zaaklimatyzowane grona sluchajace dopiero co powstajacego techno jednak dobrych wykonawcow (Marusha, Prodiggy, Westbam, Jimmi Tenor, RMB, BBE, General Base, SunBeam, Techno Head, Sub Zero, DJ Quicksilver i wiele innych) przy okazji tez siegalo na polki gdzie w tym wszystkim znajdowalo sie takze rave, sklasyfikowane przeciez jako tez techno wpadalo w ucho i w sumie przestano doszukiwac sie miedzy tymi dwoma gatunkami roznic pochodzeniowych
rave stal sie najlepsza pozywka dla wlasnie kultur homo i trans-sexualnych jako nosnik i szufladka pod ktora mogli by byc lepiej akceptowani przez spoleczenstwo, w niedalekim czasie podpinajac sie calkowicie pod jakze uznawane i lubiane przez masy techno
najwiekszy okres ekpansji techno w europie przypisac mozna na lata '96/'97/'98, okres w ktorym narkotyki w Polsce na baletach upowszechnily sie prawie tak jak piwo/cola albo jeszcze lepiej...
nastala wtedy 'nowa era', nowe pojecie rozrywki, technomlotki ktore dotad siedzialy w domowych zaciszach ze swoja 'egzotyka techniczno-akustyczna' staly sie dominujaca grupa przy wymierajacych juz 'dinozaurach' metalowcach, punkowcach, skinach
z kolei discomuły ktore troche wydoroslaly spod budki z piwem, juma i przemyt przestala im sie oplacac podzielily sie na dresiarzy i degeneratow, nie wykluczone, ze niektórzy zmadrzeli
dresiarze musieli sie gdzies podczepic a ze ich intelekt za wysoki nie byl to sie podczepiali gdzie sie dalo, do technowcow, rapowcow albo i nigdzie
caly ten proces przemian moglem sobie przez zycie obserwowac i to co jest teraz jest juz w sumie jedna wielka mieszanina tego co kiedys bylo, na czym sie niemal wychowalem, aktalnie idac na balety i widzac jak ex-skinhead i ex-punkowiec, ktorzy jeszcze z 5, 7 lat temu zarzekali sie jak diabel swieconej wody, ze nigdy by tam nie weszli teraz dealuje w dyskotece czym tylko chcesz dobrze sie przy tym bawiac i opowiada, ze "gosc z odkurzaczem na plecach jest the bescior!"
mimo wszystko teraz chociaz ludzie maja jakis wybor, bo jak ja mialem te 10, 12 lat to trudno mi bylo ukierunkowac sie na jakas konkretna tematyke muzyczna kiedy w tamtych czasach krolowaly takie pierdy jak 'lambada', salt'n pepa, michael jackson, prince, depeche mode, madonna, pet shop boys i pchajacy sie na maxa na ówczesne MTV syfiasty czarny rap
istna trauma jednym slowem
takze pojawiajace sie potem w latach '91-'93 typowe disco ze swoimi hitami sezonow (Pharao, 2 Unlimited, Culture Beat, Magic Afair itd.) bylo niemal wybawieniem (bo ile mozna bylo sluchac w kolko J. M. Jarre-a i Vangeliss-a ) a pozniej jeszcze lepsze techno stalo sie juz ta jedyna muza
techno wtedy po prostu chcieli sluchac ludzie chcacy byc innymi od pozostalych, chcacy sie wyrozniac od tego starego jak swiat rockowego brzeczenia, osobiscie nie mam nic do rocka, bardzo mnie kreca kawalki techno z wstawkami metalowymi lub rockowymi, jest to jak najbardziej dla mnie jadalne jak tez nawet Mozart odpowiednio spreparowany i podany mi w postaci techno
na koniec nawiaze do wypowiedzi z poczatku tego topic-u o tym spoconym gosciu walacym w beben
nie rozumiem wykluczania fizycznej sekcji perkusyjnej z muzyki techno, coraz wiecej przykladow na to ze caly urok w techno to dobry drum track, posluchajcie np. plyty Mauro Picotto (polecam tez Dune, Cosmic Gate) jak tam jest rozbudowana perkusja i jak dopracowana, tego co fakt zaden facet walacy w beben nie zagra (chyba ze z kilku takich facetow co i tak nie bedzie tak precyzyjnie i rowno), niektore rzeczy musi zagrac automat i w tym caly urok, ocenie poddawany jest pomysl i uklad nut a nie jakis pot na czole czy innych czesciach ciala
fakt, ze elektroniczne perkusyjne "placki" stanowia super dodatek kiedy DJ/wykonawca moze zagrac cos life prowadac impreze i w moim rozumieniu to tak wlasnie powinny wygladac porzadne imprezy techno a nie takie cos co wyprawaiaja ta banda posmiewiska krajowej sceny techno zwana Manieczki, to jest typowy chlam dla dresiarzy i innych matolkow, od tego ich wykrzykiwania kocopolow na zawsze tak samo ustawionych efekcie hall-u mozna rzeczywiscie kur...y dostac i chcec tylko im lby porozwalac, to jest wlasnie typowy przyklad prymitywizmu, komerchy i wiochy...
w sumie to juz ostro sie napisalem a czasu nie mam za wiele wiec na tym na razie skoncze swoje dygresje _________________ Podobno wszechświat i głupota ludzka są nieograniczone...
Co do tego drugiego nie ma wątpliwości... A. Einstein
Dlatego zawsze korzystaj z FAQ, Szukaj i Instalatora
Ostatnio zmieniony przez DJ Lotos dnia 01 Lis 2004 14:56, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Koniq Kataryna
Dołączył: 28 Cze 2004 Posty: 184
|
Wysłany: 31 Paź 2004 19:26 Temat postu: |
|
|
sinister_stirrer napisał: |
Dokładnie jaka ta muzyka ma przesłanie?? nic tylko robi syff w młodych umysłach. Skutek tego to banda dzieciaków w spodniach po "tatcie" pali te ziellsko po klatkach, a jakie maja bogaty zasób słownictwa:D bo równierz to jest skutkiem słuchania takiej wulgarnej muzyki. jak by nie potrafili dobrać słów....
|
hym to mowisz o mnie dziekuje dziekuje moj umysl juz nie taki młody ,znowu uogolniacie ! to juz wrosło w polska kooltore .Czy kazdy do kr. nedzy kto ma szerokie spodnie ,lucha hh ,jara blanty ( nie pochwalam ale tez kiedys bylem mlody ) jest czynikiem patalogicznym no panowie stawiaca ta muze nizej niz disco w polu !
a ty nie bluzgasz ?
Cytat: |
Nie moge Ci dokładnie podac wykonwawców ;D ale dosc duzo tego przeleciało przez moje ręce, tylko po namowie moich kumpli by sie przkekonać do tej "muzyki" Dziekuje bardzo:-) Więcej nie pozwole na takie cos ale teskty niekotre naprawde rozbrajają, np. takie typu " to jest szmata! zabij ja, zabij" heheh nie mam pytań co do tego;-) |
jak nie podasz konkretnych przykładów bedziemy gdybac do uranej smieci doscy duzo = nic
Cytat: |
Rownież zgadzam sie z tym, że człowiek, który słucha wszystkiego tak naprawde nie ma osobowosci w koncu trzeba przynależec do jakiejs subkultury heh
"co jest do wszystkiego, to jest do niczego" reklama Ace.
jak można słuchać myzki Elektronicznej np techno, shit hopu, metalu etc.... naraz ? Przecierz to jest niezdrowe:P
|
oj mylisz zreszta to moja osobowosc mam prawo słuchac tego co mi sie podoba ja szlucham hh nosze szerokie spodenki rozniez slucham techniacza ,metalu ,rocka
Cytat: |
Mam nadzieje wyrasta sie z takiego czegos jak szerokie spodnie itp;-) tak jak niejeden "metal" ścina w końcu włosy, tak może Ci od "wisiporów' zaczna sie ubierać jak ludzie, ps. posłuchaj starszych ludzi nawet nie wiesz jak sie z was śmieją
|
ja jeszcze nie wyrosłem
wiesz co ci do tego jak twoj blizni chodzi ubrany i czego słucha to nie czasy komuny a wiesz gdzie ja ich mam ?? |
|
Powrót do góry |
|
|
an29A Kataryna
Dołączył: 26 Mar 2004 Posty: 156 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 31 Paź 2004 19:30 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
techno wtedy po prostu chcieli sluchac ludzie chcacy byc innymi od pozostalych, chcacy siewyrozniac od tego starego jak swiat rockowego brzeczenia |
a teraz jest ich tylu ze aby sie od nich wyrozniac trzeba niesluchac techno
przejdz sie ulica i spytaj kogokolwiek czego slucha. wiekszosc ci odpowie ze slucha techno i hh. a ze znaja po 2-3 wykonawcow na krzyz oraz biora wszystko co im radio i tv podaje to juz inna bajka _________________ Wrócę do Mirandy jak będzie wersja na Unixy.
Teraz używam Psi |
|
Powrót do góry |
|
|
Kirsen Developer
Dołączył: 02 Gru 2003 Posty: 223
Wiek: 43 lat(a)
|
Wysłany: 31 Paź 2004 23:55 Temat postu: |
|
|
Hmm.. To skoro wszyscy sie tak milo deklaruja, to ja tez
Nie slucham HH.. pod zadna postacia i pod zadnymi warunkami. (Chyba ze mnie zmusza jak ostatnio przez 4h jazdy samochodem ze znajomymi Osobiscie naleze do "dinozaurow" i zasadniczo slucham metalu (ostanio szwedzkiego - fajnie sluchac zespolow ktorych nazw nikt u nas nie kojarzy oraz rocka. Nigdy sie nie ubieralem zgodnie z wymogami jakiejkolwiek subkultury (zadnych skorzanych kurtek czy innych dlugich wlosow
Tak na prawde jest dla mnie dosc irytujacy fakt, ze mlodziez wydaje mase pieniedzy na gadzety, stroje, etc. rozpaczliwie dazac do podkreslenia swojego buntu i niezaleznosci - rownoczesnie idealnie samemu wpychajac sie w pewne kanony i wlasnymi rekoma szufladkujac sie. Co to za bunt w ramach ktorego musze sobie kupic martensy z pomaranczowymi sznorowkami, czy inne spodnie z krokiem w kolanach... Bezsens
Wracajac do muzyki: Skutecznie udalo mi sie uniknac wszelkich wspolczesnie modnych trendow - poczawszy od hip-hopu (ktory jest dla mnie totalna breja przepelniona agresja i pseudofilozoficznymi wynurzeniami jak nam wszystkim zle i ponuro - bo siedzimy pod blokiem zamiast ruszyc dupe i zrobic cos pozytecznego) - poprzez pop i disco (ach to baby-pink i baby-blue ) A na techno skonczywszy (ktore notabene niezbyt dobrze znam - ale kojarzy mi sie dosc jednoznacznei z cpaniem (a ja mimo, ze tez kiedys bylem mlody (w sumie chyba nadal jestem ) to jakos skutecznie uniknalem jarania czegokolwiek lacznie ze zwyklym papierosem (Ach to porzadne wychowanie ;P)
Zdaje sobie sprawe ze wsrod wszystkich tworcow zdazaja sie osoby z prawdziwym talentem (podobno nawet w HH... a skoro duzo osob tak twierdzi to nie mam podstaw w to watpic) - chyba jedynym wyjatkiem bylo discopolo, ktore nawet najwiekszy talent muzyczny potrafiloby skutecznie sprowadzic do poziomu gruntu... Dla tego staram sie zachowac neutralnosc i w sumie nic do nikogo nie mam - dopuki nie stara sie mnie indoktrynowac
Tak na prawde wystarczy poczekac z jakies 30 lat.. i wtedy wszyscy bedziemy jednym chorem narzekac na to czego bedzie sluchac owczesna mlodziez.. marudzac ze za naszych czasow to takiego dziwactwa nie bylo _________________ Pozdrawiam,
Kirsen |
|
Powrót do góry |
|
|
SieRadz Kataryna
Dołączył: 31 Sie 2003 Posty: 195 Skąd: PL/Siemianowice
Punktów karnych: 9000
|
Wysłany: 03 Lis 2004 15:34 Temat postu: |
|
|
kuzwa czemu ja tego tematu wczesniej nie widzialem?
musze nadrobic straty
sinister_stirrer napisał: |
Wątpie by to było na Mayday'u Tego kolesia osobiscie widzialem w tyn roku na Carlu Coxie w spodku w Katowiach:P ... Szczerze ... normalny to on nie byl... |
stary, na bank to bylo zdjecie z MayDaya.. chociaz... mialem je od kumpla, fanatyka techno, który powiedział mi, że to zdjęcie jest z MayDaya... wątpię, żeby ściemniał... może to ten sam koleś
karaguy napisał: |
jak dla mnie brak gitar to prawie że przestępstwo jeśli chodzi o utwory muzyczne |
święte słowa
sinister_stirrer napisał: |
Pojawiły sie wątki metalu , rocku itp A zwalszcza uzycie gitar od klasycznych do ekektrycznych typu przerubki oziego o. w wersji techno ... ramstaina i wiele innych |
ja slyszalem przerobke Nirvany - Smells like teen spirit... omfg co za idiota to przerobil... bezgustowiec pieprzony...
sinister_stirrer napisał: |
tworzy sie nowy gatunek muzyki ... mieszanina techno i z gitarami mowie całkiem powaznie:D Jest juz jedna taka grupa, dawali pokaz w Amsteramie |
no ja raczej do takiego czegos sie chyba nie dam przekonac =]
an29A napisał: |
rotfl.
dopiero teraz sie skapnalem o co tu chodzi...
czy naprawde nie widac ze moj awatar to zakrecone 666?
malo tego: wez sobie hex kalkulatora i wpisz tam "29A"
zeby bylo jeszcze smieszniej to sam masz w awatarze "limp bizkit"...
no comment |
staaaary, jesli chodzi o avatar, to rzeczywiście nie zauważyłem tam tych trzech szóstek, zresztą nie patrze nawet na te avatary... poza tym avatar z 666 wcale nie świadczy o tym jakiej muzyki słuchasz synu... odnośnie tego Limp Bizkit to nie rozumię o co Ci chodzi... spytałem czy słuchasz techno, nie powiedziałem, że ja słucham tej badziewii... więc co w tym widzisz śmiesznego? lol
Klekot napisał: |
techno... co to jest w ogole... jak tego mozna sluchac. Fakt, ze niektore kawalki wpadaja w ucho, ale nie wszystkie. W sumie to tylko moze z 2-3 kawalki techno mi wpadly w ucho. A tak lubie sobie posluchac System of a dowN albo Dimmu Borgira (norweski black metal symfoniczny). Lubie tez Green Daysow i offspringa z rocka/punkrocka. Z polszczyzny preferuje kazika i kult |
jak narbardziej za.. dimmu troche odpada... bo to takie fest mocne... ale SOAD, KoRn itp ponad wszystko... z polskich poza Kazikiem, Kazikiem Na Zywo i Kultem dobry jest tez punk... swojego czasu siedzialem na kanale ircowym #antynazi (antynazi.org), tam bylo bardzo duzo fajnej muzyki...
damjanek napisał: |
preferuje rave |
w Twoich wlepkach zauwazylem kiedys Prodigy - to jest naprawde godne ucha...
sinister_stirrer napisał: |
Wszyscy tak ... techno beee , tchno to techno tamto.. a spojżcie na gorszy syff... shit hop.. przepraszam:P hip hop |
no co Ty stary mowisz... hip hop jest nawet spoko... to muzyka powiazana troche z takimi zespolami jak Limp Bizkit, Linkin Park itp... chociaz te wlasnie ipt to typowa komercha sie zrobila...jakies POD kuzwa, co to jest...
damjanek napisał: |
wzgorze ya-pa 3, k44 (nieistniejace ), pfk (nieistniejace), tede, fisza (dziwi mnie to, ze wiekszosc go nie toleruje), abradab |
wyp3 ok, k44 ok, ale pfk? czy ja wiem czy to takie dobre bylo?, mowisz, ze tede spoko gosc... chlopie, jak wyszla plyta sport... masakra, nagle wszyscy zaczeli sluchac hip hopu... ale ok, nie bylo zle... piosenka wyscig szczurow... czyli o ludziach, ktorzy pchaja sie do komercji... a co on zrobil rok pozniej? wpieprzyl sie w ta komercje, o ktorej rok wczesniej sam spiewal... szkoda slow...
an29A napisał: |
wiem. wiecej ma wspolnego z technodisko (tez komercha) |
co Ty gadasz za glupoty? boze... Limp Bizkit to technodisko... no to spoko stary... to jak sie nie orientujesz w rodzajach muzyki to przynajmniej glupot nie gadaj... ja nie mowie, ze Limp Bizkit to cudo swiata... ale maja bardzo duzo fajnych piosenek... fajnych do posluchania na discmanie, czy w samochodzie... i to nie jest zadna komercha... bardziej komercyjny jest ten caly Linkin Park... chociaz... w sumie masz moze troche racji... ostatnia plyta Limp Bizkit nie jest zbyt udana... juz nie mowiac o tym, ze bylem w spodku, kiedy to wyszedl na scene jakis flet i powiedzial "sry, Fred is going to hospital" hahaha, sajgon...
an29A napisał: |
rozejrzyj sie w okolo i zobacz ilu widzisz "klubowiczow", rozowych opalonych na solarce plastikowych panien, wyzelowanych facetow tudziez innych ubierajacych sie oczojebnie klientow. |
i zacpanych dodaj...
Klekot napisał: |
Dlaczego nie puszcza w radiu np Kaliber 44 - Psychodela, albo + i -... |
ej ostatnio w radiu slyszalem + i - w wersji ocenzurowanej oczywiscie, nie wierzylem wlasnym uszom
Hex napisał: |
kiedys był dobry HH za czasow Liroya początki KAramby Kaliber [; Zaraz ktos napisze ze Liroy nie robił HH spoko |
Hex, racja, o Karrambie zapomnialem, to tez czlowiek warty sceny muzycznej... Liroy tez niezle zarzucal... kiedys przeciez tego wszyscy sluchali
DJ Lotos napisał: |
a moim zdaniem jak ktos slucha za duzo wszystkiego to po prostu nie slucha niczego bo nie ma w ogole ustalonego jakiegos gustu i pogladu muzycznego (tym samym moze sie wcale nie znac na muzyce) wyjatki od tej reguły (moze jestem jednym z nich ) stanowic moga ludzie, ktorzy nie sa jedynie odbiorcami muzyki ale dysponuja jakims przynajmniej sluchem muzycznym, maja za soba jakas edukacje muzyczna lub potrafia zagrac cos sensownego przy najmniej na jednym instrumencie... |
w 100% sie z Toba zgadzam... no stary, ja nie rozumie jak mozna sluchac techno i rocka... przykladowo... mozna sluchac punka i blacka... ale nie punka i techno, bez przesady... w ostatecznosci... tak jak mowisz... jesli masz dobry slucha, glos... mozesz sie interesowac innymi rodzajami muzyki... ale wostrzenie wieksze mozesz miec raczej tylko na jeden dzial...
DJ Lotos napisał: |
takze moim zdaniem jesli ktos ma jakies pojecie o muzyce i zna dokladnie proces jej powstawania, przesleczal noce gapiac sie w tracki instrumentalne, "naszlifowal" sie pojedynczych nutek w sekcji np. basu, czy pisal od podstaw do danego numeru #10 GM (drum track ) dosc rozbudowany, potem to wszystko jeszcze wyjezdzil efektami i nawet jesli z tego wyszedl przecietny kawalek i dobrze wie ile to pracy kosztowalo to ktos taki ma prawo oceniac muzyke pod wzgledem wykonania, pomyslu, przygotowania, wkladu pracy i wtedy mozna powiedziec, ze "ten wykonawca to ma łeb" (np. Elton John) a inny moze mniej albo wcale (HHpowcy maja styropian albo siano)... |
i łeb przepalony od marijuany... bo ja rozumię zapalić raz na jakiś czas, fajna sprawa, tak jak z alkoholem... no ale tak jak oni to już jest kapa... nie wspominająć o tym, że część wpierdziela też dropsy i RIPy (amshitamine) chociaż to bardziej dla tych co na MayDaye jeżdża
sinister_stirrer napisał: |
ale teskty niekotre naprawde rozbrajają, np. takie typu " to jest szmata! zabij ja, zabij" heheh nie mam pytań co do tego;-) |
stary, no akurat nie wyszlo Ci troche, bo text tej piosenki jest zajebisty, posluchaj zwrotek i szczegolnie ostatniej i to 100% bawelny - to nie taki hip hop chlopcze
astartes napisał: |
Widzicie źdźbło w oku bliźniego, a nie dostrzegacie belki w oku swoim. Jeśli już krytykuje się kogoś za ograniczone słownictwo, to wypadałoby samemu nie być na bakier z ortografią. :] |
ej ziom, to Ci sie udało hehehehee, i to jeszcze popełnił te błędy tam, gdzie ich akurat nie powinno być
DJ Lotos napisał: |
naspidowana, odlotowa w ultrafiolecie dyska |
naspidowana w jakim sensie? ja to skojarzylem a fetą
DJ Lotos napisał: |
Prodiggy |
przez jedno G sie pisze
an29A napisał: |
a teraz jest ich tylu ze aby sie od nich wyrozniac trzeba niesluchac techno
przejdz sie ulica i spytaj kogokolwiek czego slucha. wiekszosc ci odpowie ze slucha techno i hh. a ze znaja po 2-3 wykonawcow na krzyz oraz biora wszystko co im radio i tv podaje to juz inna bajka |
jakbym slyszal samego siebie
kirsen napisał: |
Tak na prawde jest dla mnie dosc irytujacy fakt, ze mlodziez wydaje mase pieniedzy na gadzety, stroje |
...i na odkurzacze
wezcie mnie teraz poporawiajcie bo nie mam juz czasu, zeby przeczytac co napisalem pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
SieRadz Kataryna
Dołączył: 31 Sie 2003 Posty: 195 Skąd: PL/Siemianowice
Punktów karnych: 9000
|
Wysłany: 03 Lis 2004 15:40 Temat postu: |
|
|
ej i jeszcze jedno... obojetne kto czego slucha to filmik jak najbardziej dla wszystkich
powiedzcie, co sadzicie o tych gosciach...
http://republika.pl/supcio1/film.avi
moim zdaniem profesjonalisci na maxa... polkneli po tablecie -> oczy powiekszyli automatycznie, przez caly filmik ryje jakby byli nabici a potem ten jeden jeszcze lyka jednego dropsa (po lewej) i juz ma masakre hehe, udalo sie chlopakom... |
|
Powrót do góry |
|
|
Hex Gaduła
Dołączył: 15 Mar 2004 Posty: 47 Skąd: Gdansk-Wrzeszcz
|
Wysłany: 03 Lis 2004 15:42 Temat postu: |
|
|
Kurde SieRadz ale przyposciłes [; konkretnie...
Edit
Filmik Obadałem Aktorzy maxymalni
Ostatnio zmieniony przez Hex dnia 03 Lis 2004 15:58, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
SieRadz Kataryna
Dołączył: 31 Sie 2003 Posty: 195 Skąd: PL/Siemianowice
Punktów karnych: 9000
|
Wysłany: 03 Lis 2004 15:47 Temat postu: |
|
|
Hex obadej sobie filmik |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|