Propaganda: Linux vs Windows

[karaguy]

Gdyby kto wiedzial jak w miare szybko i bez babraniny upodobnic KDE czy GNOME'a do [url=karaguy.republika.pl/windesktop.png]tego[/url] to dajcie mi znac. Zawsze mnie wku... bardzo denerwowalo to ze linux wyglada albo jak mega haxor system (czyli konsolka bez GUI) albo jak przeladowana cukierkami platforma dla niewidomych (ze wzgledu na ogromne rozmiary wszystkich ikon itp. standardowo).
_________________
antykara, Twój przyjazny moderator... no, prawie przyjazny.

[Adv Bot]

TechnoVolt oferuje profesjonalnie wykonane rozdzielnie elektryczne i tablice sterujące.
Wieloletnie doświadczenie i atrakcyjne ceny gwarantują u nas najlepszą ofertę na rynku w branży elektrycznej.
Stosujemy najnowocześniejsze technologie i wysokiej jakości produkty.
Dla inwestycji naszych klientów dostarczamy i wykonujemy rozdzielnie elektryczne główne i sterujące oświetleniem oraz automatyką budynków. Oferujemy sprzęt znanych producentów (m. in. Legrand, Eaton, Hager, Siemens, F&F, Relpol, Zamel, ETI).
Kontakt z nami i informacje na naszej stronie www.TechnoVolt.pl

---

*** NOWOŚĆ ***
Kompensacja mocy biernej - obniż swoje rachunki za prąd!
Usługa dostępna na terenie całego kraju

Zredukuj opłaty za prąd :: Płać mniej za prąd

[mina86]

[Grucha]

[karaguy]

[mina86]

karaguy, no coz.. w WinXP tez na starcie dostajesz jakies oblesne kolory i rozne inne badziewia... Mi sie udalo bardzo ladnie wszystko skonfigurowac i bardzo mi odpowiada moje KDE.. moze to po prostu kwestia pobaweinia sie z KDE, tak samo jak jest zo z Miranda?

Zbigniew Banasiak, tak, obawialem sie, ze podasz Auto CAD-a za przyklad Ale dobra.. Auto CAD-a uzywaja nieliczni. Zreszta jest jakis program Auto CAD-like, ktory jest za free aczkolwiek nie wiem czy jest jego wersja na Linuxa..

Co do Photoshopa, to GIMP IMO jest wystarczajacy, chociaz w sumie grafikiem nie jestem, wiec nie chce sie sprzeczac..

Co do IE i OE: Podomierz niektorym sie to udalo.
_________________
Post wygenerowany automatycznie przez system sztucznej inteligencji o kodowej nazwie mina86
Myślałem, że jest wolność słowa...
i wtedy właśnie kazali mi usunąć adres strony z tej stopki.

[Test]

Oj tam zaraz przyklady... Nie jestes grafikiem, to i muzykiem pewnie tez nie. Wiec gdybym tak mogl na Linuxie odpalic takie programy jak:
ReBirth
Reason
Recycle
MyMP3Pro
SoundForge
XMPEG
AutoRoute
Eeeeee, znudzilo mi sie wymieniac Jest tego zreszta tyle, ze wykracza to poza ramy normalnego posta A, ze te programy nie sa darmowe, to i na Linuxa nie znaczy ze beda, a nie chodzi tu o zastapienie jakas darmowa prowizorka profesjonalnych narzedzi i mowienie potem, jaki to Linux jest wspanialy i darmowy. Zreszta na przykladzie Mirandy moznaby poprzestac, bo te experymenty z odpalaniem pod Wine to ja mam gdzies...
_________________
< Test >

[Bags_Bunny]

[Grucha]

[hiisi]

Wielu jest zapaleńców takich jak Mina,
jak i wielu "ostroznych" vide Test.
Ja sam mysle nad zamiana, nad odejsciem od Gates`a,
bo nie lubie monopoli<wiekszosci:)>,
ale niestety wiele nie dziala pod pingwinem,
a wine to jeszcze nie najlepszy ulepszacz.
Przyjdzie czas ze Linux bedzie b.dobry i porzuce Win Xp...
Ale to jeszcze nie ten czas.

[damjanek]

ja w linucha nie wsiade, dopuki tak jak to powiedzial test nie beda po ludzku bez bawienia sie z tym dzialaly aplikacje pod winde....
poprostu wciaz cholernie popularnym os-em jest win, totez wiekszosc progzow ktore uzywam, albo nie ma swojego dobrego odpowiednika pod lina, albo nie dale sie w zaden sposob odpalic przez emulator.....

:B is playing: Tori Amos - 1000 Oceans [To Venus And Back - Venus Orbiting #11]
_________________
...wiem którędy wiedzie mnie moja droga...

[moon]

Sa zastosowania gdzie w zyciu bym nie wpadl na pomysl by postawic winde... Chociazby jako router softwarowy.
Tak samo jak bym potrzebowal na starym komputerze (szczegolnie ze teraz Wn98SE nie ma supportu) postawic bezpieczna workstacje... Do pisania i grzebania w intrnecie sie nada...
Natomiast gdybym mial swoja stacje postawic na linuxie to jeszcze troche za wczesnie... Z powodow podobnych do opisanych przez Test'a i napewno po czesci przyzwyczajenie ktore jest niestety straszne...
_________________
I feel like the Blind Man, in a Dark Room,
looking for the Black Cat - That is Not There

Przeczytaj http://rtfm.bsdzine.org zanim zadasz pytanie!

[mina86]

Test, nie znam żadnego z wymienionych przez Ciebie programów, tak więc nie chcę się wypowiadać. Poza tym, ja wcale nie tweirdze, że trzeba podmeiniać profesionalne narzędzia na prowizorki.. Na Linuxa napisano wiele bardzo ciekawych rzeczy i mógłbym stworzyć konkurencyjną listę narzędzi, których nie ma pod Windowsem.. Nie o to jednak chodzi.. Mi chodzi o to, że tweirdzenie, że na Linuxa nie ma narzędzi jest błędne. 90% programów po Windows ma swoje odpowiedniki pod Linuxa.. Taki przykład: Swego czasu szukałem jakiegoś dobrego edytora tekstu (tzn. do źródeł etc.), niestety go nie znalazłem i wyglądało na to, że EditPlus, jest jedyny i niepowtarzalny, i że nie ma jego wersji pod Linuxa.. Pare dni temu jednak zaproponowano mi wyprubowanie BlueFisha.. I co się okazało? Jednak EditPlus ma swój odpoweidnik na Linuxa


Zbigniew Banasiak, wydaje mi się, że lepiej.. biblioteka jest bardziej 'natywna' jakby... A czy jest gorszy? Jak już mówiłem nie jestem grafikiem, a PS w zasadzie nie używałem, ale może to po prostu kwestia przyzwyczajenia? Poza tym, w wersji niestabilnej (1.3.x) wprowadzono ciekawe zmiany.. (2.x niestety nie udało mi się skompilować).

Jeśli chodzi o installatory, to nigdy żadnego nie odpalałem, ale podobno działają. Ponoź nawet ludziom się IE 5.0 udało zainstalować


Czy ja jestem zapaleńcem? Nie wiem.. zależy jak to pojęcie definiujesz.. Ja po prostu pewnego dnia zainstalowałem sobie Slackware Linuxa 9.0, skonfigurowałem sobie Internet i KDE, zainstalowałem Operę i nagle stweirdziłem, że Windows jest już mi całkowicie zbędny...

Potem jeszcze zainstalowałem i skonfigurowałem sobie np. takiego MPlayera (co ciekawe odtwarza zdecydowanie szybciej filmy niż BestPlayer pod Windowsem), xmms-kde, KNetLoad, nano i tam jeszcze zrobiłem pomniejsze konfiguracje i teraz już wszystko działa pięknie, a mój dysk nie jest już skażony produktami Microsoftu.

Wszystko co potrzebuje mam pod Linuxem (nawet mi Quake 2 przez WINE działa ) i naprawde nie wyobrażam sobie teraz powrotu pod Windows. Pisząc o narzędziach nie mam na myśli tylko tych różnych programów graficznych, ale też seda, awk, grepa, lessa, more'a, mana, sorta, cuta, ... tego wszystkiego pod Windowsem nie ma.


Problem z Linuxem jest taki, że instalacja jest banalna. W każdym piśmie, które ma cokolwiek wspólnego z komputerami znajdziesz instrukcję jak zainstalować Linuxa, a tak naprawdę to jest to naprawde banalny proces.. Jedyne co przy instalacji może nastręczyć kłopotów to podział na partycje, ale przez to też można przebrnąć bez większych problemów.

Kłopoty mogą pojawić się po zainstalowaniu Linuxa. Np. trzeba Internet skonfigurować.. Drukarka nie działa.. Cośtam jeszcze jest źle... Wiele osób nie czuję się na tyle dobrze w angielskim, żeby czytać dołączone do każdej praktycznie dystrybucji Linuxa dokumenty HOWTO, bądź many. Zresztą nie każdy wie o ich istneiniu.. O instalacji Linuxa zostało już napisane praktycznie wszystko... teraz należy pisać o konfiguracji...

A`propos konfiguracji, to właśnie niedawno straciłem z pól godziny (albo i więcej) rpobójąc dojść czemu mi nie działają polskie znaczki pod iXami W końcu okazało się, że odinstalowałem pakiet o statusie 'REQUIRED' No tak czy owak, polskie znaczki jak widać już mi działają..
_________________
Post wygenerowany automatycznie przez system sztucznej inteligencji o kodowej nazwie mina86
Myślałem, że jest wolność słowa...
i wtedy właśnie kazali mi usunąć adres strony z tej stopki.

[Test]

Zgadza sie, nie chodzi o tworzenie list programow, po co wiec chciales przyklady ? Uwazam rowniez, podobnie jak moon, ze sila przyzwyczajenia jest na tyle duza, ze aby przesiasc sie na Linuxa, potrzebna by byla jakas kolosalna rewolucja, a poki co, na taka sie nie zapowiada. Ja nie chce wykluczac calkowicie Linuxa, to naprawde pod wieloma wzgledami potezny system, co zreszta zostalo juz docenione, ale... no wlasnie... jest to nieszczesne "ale", ktore nie pozwala tak po prostu olac Windows i caly soft jakiego sie uzywa i po prostu przesiasc sie na Linux, skonfigurowac go, poszukac odpowiednikow programowych, itd... Do tego trzeba kupe samozaparcia, checi i sam nie wiem czego. Kiedys juz o tym pisalem, mysle, ze podstawy kazdego systemu dobrze jest znac, choc wcale do szczescia nie jest to konieczne. Sam mam zainstalowanego Linuxa, jak i pare innych jeszcze systemow. Moge powiedziec o nich tyle, ze wszystkie pretenduja do miana najlepszego systemu, ale... no wlasnie... Albo jest na nie malo softu, albo tez przemawia przeze mnie zwyczajne lenistwo i nie chce mi sie szukac tego softu, zwlaszcza ze pod reka sa programy windowsowe. A malo tego, zeby znalezc ten soft pod inne systemy, to znow trzeba odpowiednie frazy walic w wyszukiwarke, a i tak wszystko zmierza do tego, ze nie mam na to czasu, ani ochoty, wiec jesli ta rewolucja nie nastapi, to nikt mnie nie zmusi do przejscia na Linux, czy inny system, chocby nie wiem jaki byl dobry i bezpieczny
_________________
< Test >

[mina86]

chciałem liste, żeby pokazać, że Linux wcale nie jest pozbawiony softu, aczkolwiek doszedłem później do wniosku, że nie tędy droga Jednak dopóki komputera nie używa się do zaawansowanej obróbki danych (np. grafaika, dźwięk), ani do grania to można bez większych problemów przeżucić się na Linuxa.. Tzn. problemem może być to samozaparcie o którym wspomniałeś Z drugiej jednak strony, nie tweirdzę, że jeżeli ktoś używa komputera do zaawansowanej obróbki grafiki/dźwięku to nie może przeżucić się na Linuxa. W tych branżach się za bardzo nie interesuję i nie jestem zorientowany czy istnieją dobre odpowiedniki, choć wcale bym się nie zdziwił, gdyby tak było...

A jeśli chodzi o przyzwyczajenie, to sam nie wiem czy ono odgrywa tak naprawdę taką dużą rolę... No chyba, że ktoś się przyzwyczaił np. do Internet Explorera oraz Exploitora Windows Inne rzeczy uważam, że w dużym stopniu można skonfigurować tak jak się chce
_________________
Post wygenerowany automatycznie przez system sztucznej inteligencji o kodowej nazwie mina86
Myślałem, że jest wolność słowa...
i wtedy właśnie kazali mi usunąć adres strony z tej stopki.

[Test]

No dobra, powiem dobitnie - nie chce mi sie tego wszystkiego szukac i konfigurowac. Jeszcze zebym mial jakas motywacje do tego... A tu nic - Winda chodzi u mnie jak zloto, na niej Miranda tez, to czemu mialbym zrobic cos tak poronionego i przesiadac sie na Linuxa ? Po jaka cholere, akurat przegladarka internetowa odgrywa tu najmniejsza role
_________________
< Test >